niedziela, 2 lutego 2014

Sweterek dla Basi

Nareszcie. Skończyłam. :) Wykończenie przy szyi poprawiałam 6 razy. Ciągle nie chciało przejść przez głowę. Jakiś pechowy był ten sweterek ale Basia jak go przymierzyła tak już go nie zdjęła i wieczorem oświadczyła, że się starała, nie pobrudziła i chce na następny dzień znów założyć. :)



 

W planach już jest następny tylko muszę najpierw zaopatrzyć się w odpowiedni kolor włóczki (coś z różów oczywiście musi być :))

3 komentarze:

  1. Sweterek bardzo ładnie zrobiony na boku rozpinany super

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zrobiłam kilka dla swojej wnusi na www.weronika.t15.org zapraszam w wolnej chwili.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie podpatrzę. U mnie kiepsko z wyobraźnią :)

      Usuń